poniedziałek, 8 sierpnia 2011

Gorzkie rekryminacje

Ze wspomnień:

Za wszelką cenę staram się wyłączyć myśli i emocje. Nie rozumiem, dlaczego jestem taka uparta. Głupio mi. I zimno.
Chyba jednak nie lubię, kiedy powierzchowne w swojej naturze uczucia przysłaniają mi rozsądek. Nienawidzę siebie za to, że tak łatwo ulegam impulsom. (...)

Dlaczego?
Dlaczego, dlaczego, dlaczego (...).

Mapa umysłu: kreatywność - kret - krewetka - weterynarz - pies - bies - szatan - śmierć - księgosusz. [Bardzo moim zdaniem trafna.]

Nie mam siły siedzieć. Napisałam kiedyś wiersz o takim stanie rzeczy - mój najlepszy. Pole poznawcze, refleksyjność, metafory i alegorie, intuicja, poczucie humoru i chuj. Cóż za zabawa! I jest mi zimno. Niezależne sądy... zapomniałam. I za mało się ostatnio alienuję. PINDOLE.

Sublimacja energii seksualnej: Kum, kum, rade rade rade. Kum, kum, rade rade rade! Kum, kum, rade rade rade. Kum, kum, rade rade rade!

Jest śliczna pogoda. Aż się rzygać chce. Nie mogę powiedzieć, żebym czuła się z ty bardzo komfortowo. Dzisiaj nie czuję się ze sobą najlepiej, reminiscencje zaprzeszłych porażek wyjątkowo natrętnie wibrują mi w głowie. Tak, dzisiaj trudno zaakceptować mi, że nie jestem idealna. W loterii nastrojów wylosowałam zażenowanie.



1 komentarz:

  1. Wynotowałem sobie słowa, których znaczenia nie rozumiem i jest ich naprawdę mnóstwo !
    Czyż to nie cudowne ?

    OdpowiedzUsuń